Jak w tym kraju sprzedać auto z orginalnym dużym przebiegiem

[wojtek617]

wojtek617, jeśli to nie tajemnica, to co napisałeś na kartce?

Na kartce było skopiowane ogłoszenie z allegro. Facet naoglądał się już perełek z ogłoszeń i jak tylko się nią przejechał to miał takiego banana na twarzy że szok.

[rafiki]

wojtek617, cena też była? Bo w okolicy jak tylko widzę jakieś auto z kartką to cała lista wyposażenia łącznie z dywanikami nawet a o cenie ani słowa

[Northeusz]

wojtek617, cena też była? Bo w okolicy jak tylko widzę jakieś auto z kartką to cała lista wyposażenia łącznie z dywanikami nawet a o cenie ani słowa

rafiki, ceny często nie podają, bo emocje trzeba odpowiednio dawkować, budować napięcie :diabelski_usmiech. No i bez ceny jest wielokrotnie więcej telefonów

[piotrek_os]

ceny często nie podają

bo ceną zainteresowani najbardziej sąsiedzi :diabelski_usmiech

[wojtek617]

Był opis z allegro i cena do uzgodnienia.

[Aonar]

Możesz jakoś dopieścić samochodzik aby się wyrożnił. Czasem wystarczy dokupienie czegoś taniego. I to pomaga na jakiś krótki czas.

[Agamek12]

Mam kolege, co 6-7 tys. km w roku robi.

Przebijam: mój ojciec od lat przejeżdża ok. 5 tys. km rocznie.

Phi...
Rolka mojej żony przejedzie przez rok może 3kkm... I to jedynie dzięki temu, że w weekendy sam przejeżdżam nią kilkanaście kilometrów...

[misio0o]

podłącze się bo jak widzę przebieg u mojego Tatka z całym szacunkiem ale on będzie musiał na korektę pojechać ale żeby mu dobili kilkadziesiąt tysięcy. I porównanie ja mam octe z 99 kupiona od Niemca w 2011 z przebiegiem 189 tys teraz 316 tys a Tatko dla porównania skoda z końca 2010 nówka sztuka z salonu obecnie 48 tys hmmm da się

[paweł2]

a Tatko dla porównania skoda z końca 2010 nówka sztuka z salonu obecnie 48 tys hmmm da się

Toż to normalny przebieg.

[marky2552]

a ja mam skodę 98r. i już przejechane 288000k jak ja kupiłem we wrześniu 2014 to miała 277000k za niedługo ją sprzedaję gdzieś w październiku (przesiadka na Audi ) myślę że do października będzie miała z 293000k ciekawe ile będzie stała pod blokiem i czekała na nowego właściciela

[miodowy]

marky2552 wszystko będzie zależeć od ceny. Jak wywalisz 10k to może stać w nieskończoność..

[marky2552]

Bez przesady za 5k albo 4.5k ją puszcze aż taka idealna nie jest

[phpion]

Z tym naklejaniem kartek o sprzedaży auta to radziłbym uważać. Znam przypadki, gdzie po naklejeniu takiego ogłoszenia auto zostało złośliwie porysowane. "Chcesz sprzedać? To już nie sprzedasz..."

[jareckib]

A znasz jakiś lepszy sposób. Powiem tak, na cebulaków wszędzie można trafić.

[alxxx]

Temat rzeka... na allegro każda octavia ma max 180kkm.. i takie idą jak świeże bułeczki. Jak kupowałem swoją drugą już octavię to miałem przez dłuższy czas "podgląd" na oferty w internecie to uczciwi ludzie sprzedawali auta kilka miesięcy...

[Agamek12]

Przy rozsądnej cenie to nawet auta z dwójką na początku stanu licznika się szybko sprzedadzą.
19-letniego Golfa ~230kkm sprzedałem w tydzień, 10-letnią Octavię ~220kkm sprzedawałem 1,5m-ca a 11-letnią Avensis ~210kkm w tydzień. Grunt to rozsądna cena i stan - cyferki licznika schodzą wtedy na drugi plan.

[r4ffi]

Alfa Romeo 156 1,8 TS z 240 000 przebiegu stała ok. 10 - 14 dni. Po tym znalazła nowego nabywce. Wszystko idzie, kwestia tylko ceny

[Maciezab]

Czasy są takie, że większość sprzedających chce kupca w konia zrobić.
Uczciwość i szczerość są teraz w "cenie" i często po krótkiej rozmowie można wywnioskować czy sprzedający to cwaniak. Więc jak chce się znaleźć fraj...ra to ciężko sprzedaż, jak warunki są w granicach rozsądku to i kupiec się znajdzie.

[Agamek12]

Czasy są takie, że większość sprzedających chce kupca w konia zrobić.
Uczciwość i szczerość są teraz w "cenie" i często po krótkiej rozmowie można wywnioskować czy sprzedający to cwaniak. Więc jak chce się znaleźć fraj...ra to ciężko sprzedaż, jak warunki są w granicach rozsądku to i kupiec się znajdzie.

Cholercia... Nic nie zrozumiałem.

[macherstudio]

Faktycznie rzeczywistość potrafi być brutalna, przekonałem się o tym osobiście zarówno, jako sprzedający oraz jako kupujący. Pocieszające jest jednak tylko to, że takie doświadczenia powinny być nauką dla nas samych. :diabelski_usmiech

[beaviso]

A ja się pochwalę, że swoją Vectrę C z 2006 i z przebiegiem 220 kkm sprzedałem po tygodniu od ogłoszenia na otoszroto za cenę o nie mniej jak 30% wyższą od średniej rynkowej (23k, podczas gdy średnia to 17k, a ubezpieczalnia dawała 15k). Do teraz nie wierzę, że tak łatwo to poszło. Sprzedawałem przed miesiącem.

Grunt to krajowy egzemplarz, dobry stan techniczny, czarno na białym co było robione w aucie (a było sporo i nie było lipy), no i nie bieda-wersja, tylko ładna sztuka No i z fotkami się postarałem - ładne ujęcia, dobre światło, oczywiście pełna rozdzielczość na maila dla potencjalnego nabywcy zanim przyjedzie oglądać naocznie.

Wystawiłem za 24.5k, żeby nie dzwonili oglądacze i pierdoły. Dałem opis bardzo szczegółowy, miałem 3 konkretnych zainteresowanych, którzy dość już mieli "perełek", "okazji", "igieł" itp. Przebieg 220 kkm ich nie odstraszał, cena też nie bardzo jak widać. Liczył się stan techniczny i atrakcyjność pojazdu. Kupujący wiedział gdzie zajrzeć i o co pytać, znał się na rzeczy i na specyfice modelu oraz silnika. I na takich kupców liczyłem. On odjechał zadwolony, a ja również, że szybko i sprawnie otrzymałem 7k więcej od sąsiada, który tydzień wcześniej sprzedał również Vectrę C, z tym samym silnikiem i z bardziej funkcjonalnym nadwoziem kombi, do tego z mniejszym przebiegiem, za 16k. Ale ona była brzydka, a on napisał, że "bezwypadkowa", choć przez miesiąc przed sprzedażą stała u blacharza...

M.

[adaś]

beaviso,

Reguły nie ma. Trzeba mieć po prostu trochę szczęścia na odpowiedni zbieg okoliczności, czyli ty akurat sprzedajesz, a ktoś inny czegoś takiego szuka. Wystawiając trzeba się po prostu uzbroić w cierpliwość i tyle, można sprzedać w tydzień lub w pół roku. Wiadomo rzetelny opis i uczciwa cena to podstawa, ale musi być popyt.

[orzel720]

Hmm adaś ma 100% rację - musi być koincydencja momentu chęci kupna i sprzedaży konkretnego auta...
Np. ja trochę czasu wystawiam swoją i pomimo pełnego opisu w ogłoszeniu na forum plusów i minusów - cisza...
Może coś doradzicie co zmienić dodać usunąć?
Uprzedzając pytania "dlaczego" sprzedaję... z racji iż mam swoją działalność to często trzeba zainwestować w firmę (w sprzęt) aby zarabiała a te zabawki "trochę" kosztują ale zarabiają a auto można w każdej chwili kupić kolejne.
Tak więc czas posiadania auta u mnie jest zmienny - zależny od sytuacji firmowej...

Pzdr
J.K.

[mr.suchy]

Tydzień temu kupiłem O2 z przebiegiem 280 000km za 23k. Więc mozna sprzedać :-) Człowiek wystawił aukcje w sobotę a ja w niedziele kupiłem.

[Maicroft]

Cena/rocznik/przebieg realny/stan to jest kryterium.


A mnie ciagle dziwi, ze nikt nie pisze: Hej kupilem O2, ma 350kkm, albo 430kkm czy tam 580kkm :twisted:

Kupowalem uzywki i haslo przebieg malo wnosilo, raczej ogolny stan. Tak samo sprzedalem auto gdzie w ogloszeniu bylo o 50kkm niz w realu, bo tak wynikalo z papierow i goscia tez to nie ruszylo :lol: